Nasze Jerycho - Kroki

Aktualności i Kamienie Milowe

Pielgrzymka do grobu męczenników - Warszawa 19 października 2024

16 września 2024, 13:03

Zapraszam do przybycia w Pielgrzymce do grobu bł. ks. Jerzego Popiełuszkitego przy Kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie na Żoliborzu, a następnie do relikwi - doczesnych szczątków św. Andrzeja Boboli w Narodowym Sanktuarium na Mokotowie przy Rakowieckiej.
 
Podarujmy bł. ks. Jerzemu w 40 rocznicę jego męczeństwa jedną różę.
 
Program pielgrzymki
  • 19 października 2024r (sobota) o godz. 9.00 w kościele św. Stanisława Kostki u bł. Ks. Jerzego Popiełuszki na Żoliborzu, w 40 ROCZNICĘ JEGO MĘCZEŃSKIEJ ŚMIERCI - Msza św. w intencji Ojczyzny o łaskę zjednoczenia z Chrystusem dla cierpiących oraz o łaskę przebaczenia nieprzyjaciołom przez wstawiennictwo bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
  • Po Mszy świętej modlitwa przy grobie bł. Jerzego Popiełuszki.
  • Śniadanie w Domu Pielgrzyma Amicus.
  • Po śniadaniu zwiedzanie muzeum bł. ks. Jerzego, a następnie przejazd metrem do Narodowego Sanktuarium św. Andrzeja Boboli na Rakowieckiej.
  • Modlitwa przy relikwiach św. Andrzeja Boboli.

Pielgrzymka do Legnicy 11-12 maja 2024 - miejsca Cudu Eucharystycznego z 25 grudnia 2013r.

16 maja 2024, 22:15

Cuda Boże są znakami, a znaki trzeba czytać.

"Podobnie jak ziemski chleb dzięki wezwaniu Boga nie jest już zwykłym chlebem, ale Eucharystią składającą się z dwóch elementów, ziemskiego i niebieskiego, tak również my, przyjmując Eucharystię, wyzbywamy się zniszczalności, ponieważ mamy nadzieję zmartwychwstania."                                                                                                                św. Ireneusz

JASNA GÓRA - 1 KWIETNIA 2017

28 lutego 2017, 13:55

1 kwietnia 2017r., dokładnie w 361 rocznicę Ślubów Lwowskich Jana Kazimierza, byliśmy na Jasnej Górze u naszej Matki i Królowej i w tę pierwszą sobotę miesiąca zawierzyliśmy Jej Niepokalanemu Sercu siebie, nasze rodziny i naszą niewolę tak ekonomiczną jak duchową. O godzinie 12.00 w Kaplicy Cudownego Obrazu została odprawiona msza św. w naszej intencji:

Za wszystkich Polaków dotkniętych przemocą finansową, a zwłaszcza uwięzionych w pułapce tzw. „kredytów frankowych” o odzyskanie wolności dzieci Bożych przez wstawiennictwo Maryi Królowej Polski.

http://www.jasnagora.com/wydarzenie-10883

Siedem dni i nocy nieustannej modlitwy Obecenie Szturmujemy Niebo 6537 godzinami modlitwy!
"PRZEZ SWOJĄ WYTRWAŁOŚĆ OCALICIE WASZE ŻYCIE" ŁK 21,19 - 2024 ROK
 
Wytrwałość… – to jedna z najtrudniejszych cnót. Wytrwałość w dobrym, wytrwałość w obliczu sprzeciwu, w czasie prześladowania. Trzeba nam o nią prosić… – o wytrwałość, której źródłem jest nadzieja, że ostatnie słowo należeć będzie do Miłości. (ze strony Zgromadzenia Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego).
 
Kilka dni temu natrafiłam w Biblii na słowa stanowiące pochwałę Mądrości ["Przemowa Mądrości" Syr 24, 1-22] i uderzyły mnie słowa: “wyrosłam jak krzewy róży w Jerychu”. Może zamysł Bożej Mądrości sprawia, że trwając, już siódmy rok, na modlitwie wstawienniczej, Różańcowej w Naszym Jerychu wyrastamy na miły Bogu krzew róży?

"Przemowa mądrości

1 Mądrość wychwala sama siebie,chlubi się pośród swego ludu.

2 Otwiera usta na zgromadzeniu Najwyższego
i chlubi się przed Jego potęgą:
3 Ja wyszłam z ust Najwyższego
i niby mgła okryłam ziemię.
4 Rozbiłam namiot na wysokościach,
a tron mój na słupie obłoku.
5 Okrąg nieba sama obeszłam
i przechadzałam się w głębi przepaści.
6 Na falach morza, na ziemi całej,
w każdym ludzie i narodzie zdobyłam [panowanie].
7 Pomiędzy nimi wszystkimi szukałam, gdzie by spocząć
i w czyim dziedzictwie mam się zatrzymać.
8 Wtedy przykazał mi Stwórca wszystkiego,
Ten, co mnie stworzył, wyznaczył mi mieszkanie
i rzekł: «W Jakubie rozbij namiot
i w Izraelu obejmij dziedzictwo!»
9 Przed wiekami, na samym początku mnie stworzył
i już nigdy istnieć nie przestanę.
10 W świętym przybytku, w Jego obecności, zaczęłam pełnić służbę
i przez to na Syjonie mocno stanęłam.
11 Podobnie w mieście umiłowanym dał mi odpoczynek,
w Jeruzalem jest moja władza.
12 Zapuściłam korzenie w sławnym narodzie,
w posiadłości Pana, w Jego dziedzictwie.
13 Wyrosłam jak cedr na Libanie
i jak cyprys na górach Hermonu.
14 Wyrosłam jak palma w Engaddi,
jak krzewy róży w Jerychu,
jak wspaniała oliwka na równinie,
wyrosłam w górę jak platan.
15 Wszystko przepoiłam wonnością jak cynamon i aspala pachnący
i miłą woń wydałam jak mirra wyborna,
jak galbanum, onyks, wonna żywica
i obłok kadzidła w przybytku.
16 Jak terebint gałęzie swe rozłożyłam,
a gałęzie moje – to gałęzie chwały i wdzięku.
17 Jak szczep winny wypuściłam pełne krasy latorośle,
a kwiaty moje [wydają] owoc sławy i bogactwa.
19 Przyjdźcie do mnie, którzy mnie pragniecie,
nasyćcie się moimi owocami!
20 Pamięć o mnie jest słodsza nad miód,
a posiadanie mnie – nad plaster miodu.
21 Którzy mnie spożywają, nadal łaknąć będą,
a którzy mnie piją, nadal będą pragnąć.
22 Kto mi jest posłuszny, nie dozna wstydu,
a którzy ze mną działają, nie zgrzeszą.
Rozpoczynamy ósmy rok nieustannej, codziennej modlitwy Różańcowej o uwolnienie z niewoli "frankowej". Wierzę, że Pan Bóg dzięki naszej wytrwałej modliwie ocali nasze dusze, dusze naszych braci bankierów i widykatorów, braci sędziów i adwokatów, braci polityków i innych, których obejmujemy naszą modlitwą.
 
 
STARAJCIE SIĘ NAJPIERW O KRÓLESTWO BOGA I O JEGO SPRAWIEDLIWOŚĆ - 2021

Bóg i ja stanowimy większość”. Teresa Wielka uczyniła to hasło dewizą swojego życia. Kiedyś, gdy była w prawdziwych tarapatach i zaczynała wpadać w panikę, Jezus powiedział jej wprost: „Uspokój się, kobieto małej wiary. Wszystko idzie jak najlepiej”. Zajmij się Mną, a Ja zajmę się tobą” – usłyszała Teresa z Avila od samego Jezusa. I przejęła się tymi słowami.

Od 4 już lat modlimy się o uwolnienie z niewoli finansowej niespłacalnych, lichwiarskich tzw. kredytów frankowych. Otaczaliśmy naszą modlitwą i sędziów i adwokatów  (mamy sprawy w sądach) i rządzących, którzy mogliby rozwiązać problem systemowo ustawą oraz lichwiarzy, bankierów i lobbystów bankowych przebaczając im i prosząc o Boże Miłosierdzie dla nich. Zawierzaliśmy nasze życie modlitwą: Jezu Ty się tym zajmij. I dziękowaliśmy Bogu, okazując Mu całkowite zaufanie, że z każdego nawet największego zła, Bóg może wyprowadzić dobro, kiedy zdajemy się na Niego. 

Na początku roku, zastanawiałam się czego pragnie Bóg od nas, od naszej wspólnoty? Czy zamawiane przez nas intencje Mszy Świętych dziękczynno - błagalne są Bogu miłe? Wtedy uderzyły mnie słowa: Starajcie się naprzód o królestwo [Boga] i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane.” Mt 6,33

Duch Święty wzbudza w nas różne intencje np. o nawrócenie grzeszników, intencję wynagradzającą Sercu Jezusa i Maryi, za Kościół, za kapłanów, o ochronę dzieci przed przemocą i … wiele innych.  Rozpoczął się 2021 rok i na jego progu, Bóg zdaje się kierować do nas swoje słowo: "Starajcie się naprzód o królestwo [Boga] i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane."

Niech Duch Święty działa i modli się w nas, a my w 2021 roku będziemy podejmować modlitwę formułując intencje zamawianych przez nas Mszy Świętych w trosce o nastanie Bożego królestwa w nas i w braciach.

"Dlatego powiadam wam: Nie troszczcie się zbytnio o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać. Czyż życie nie znaczy więcej niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie? Przypatrzcie się ptakom w powietrzu: nie sieją ani żną i nie zbierają do spichrzów, a Ojciec wasz niebieski je żywi. Czyż wy nie jesteście ważniejsi niż one? Kto z was przy całej swej trosce może choćby jedną chwilę dołożyć do wieku swego życia? A o odzienie czemu się zbytnio troszczycie? Przypatrzcie się liliom na polu, jak rosną: nie pracują ani przędą. A powiadam wam: nawet Salomon w całym swoim przepychu nie był tak ubrany jak jedna z nich. Jeśli więc ziele na polu, które dziś jest, a jutro do pieca będzie wrzucone, Bóg tak przyodziewa, to czyż nie tym bardziej was, małej wiary? Nie troszczcie się więc zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść? co będziemy pić? czym będziemy się przyodziewać? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane. Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy."

                                                                                                                                               Mt 6, 25-34

CZUWAJCIE I MÓDLCIE SIĘ - ADWENT 2020

Pamiętacie ucztę w Betanii na sześć dni przed męką? Pamiętacie Marię, która wzięła funt szlachetnego i drogocennego olejku nardowego i namaściła Jezusowi nogi, a włosami swymi je otarła? J 12,1-8
Teraz, w czasach, kiedy ataki złego nasilają się. Kiedy wyrok Trybunału Konstytucyjnego boleśnie obnażył stan serc i umysłów tak wielu młodych ludzi. Kiedy chrześcijanie i Kościół w Polsce i na całym świecie doświadczają prześladowania. Kiedy młodzi ludzie tracą poczucie sensu życia i wielu z nas żyje tak jakby Boga nie było. Tak pilna staje się odpowiedź serca, które wraz Maryją czuwa i kocha, modli się i przebacza, ufa ofiarowując całkowicie siebie Bogu przez Niepokalane Serce Maryi.

W tych dniach rozświetlonych Maryjnymi świętami tj. od Pierwszej Soboty Miesiąca 5 grudnia 2020 przez 8 grudnia Uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP z godziną Łaski, przez 10 grudnia NMP Loretańskiej i po 12 grudnia NMP z Guadalupe będziemy czuwać i modlić się wynagradzając Bogu i Maryi za zniewagi i akty profanacji - ofiarowując naszą miłość, wdzięczność, uwielbienie i ufne serce.

Trzeba odwagi miłości, żeby tak jak Maria wziąć funt szlachetnego i drogocennego olejku nardowego i namaścić Jezusowi nogi.

ADORACJA NAJŚWIĘTSZEGO SAKRAMENTU 2019

"Pamiętam swoje pierwsze adoracje w ciszy. Nie ukrywam, że był to morderczy wysiłek Nie mogłam od niego uciec, bo to była pokuta po spowiedzi. Było to prawie dziesięć lat temu. Jednak bardzo szybko pokochałam te spotkania z Jezusem. Po prostu przychodzę, patrzę i czekam. Mam wrażenie, że Jezus otwiera ramiona, patrzy na mnie z miłością i uśmiecha się. Są to takie cudowne przeżycia, jak podczas zakochania. Łzy w oczach, wzruszenie, ciepło (choćby w kościele było zimno), spoglądanie na siebie i to wystarczy. Nie potrzeba wtedy załatwiać żadnych spraw z Jezusem. Dzieje się coś dziwnego, jakby podczas tego spotkania beż żadnej mojej aktywności uspokajało się serce, wszelkie burze nikły, cisza zalega w duszy. Czuję jak ktoś zmienia mozaikę w moim sercu, zmienia się podejście do różnych spraw, w których dotychczas byłam nieprzejednana. Gdy jakieś myśli przeszkadzają na początku adoracji, to znaczy, że te sprawy teraz są dla mnie najbardziej absorbujące, to znaczy, że trzeba je powierzyć Jezusowi i nie myśleć o nich. Jakby oddać je komuś do załatwienia a w tym czasie być z Jezusem, nie martwić się o nic. Jestem Bogu za dar adoracji bardzo wdzięczna. Wiem, że to On wezwał mnie do tej formy spotkania – niedawno poszłam do księdza, który przed laty dał mi adorację za pokutę i podziękowałam mu za to. Był bardzo zdziwiony. Powiedział, że nigdy nikomu nie dał tak ciężkiej pokuty.

Jest to naprawdę fascynujące spotkanie, zawsze za nim tęsknię. Podczas adoracji łatwo zapomnieć o całym świecie, upływającym czasie. Jest to niesamowity odpoczynek. Zachęcam Cię do adoracji w ciszy."

Ewa Rozkrut                                                                            ze strony internetowej http://mateusz.pl/pow/020311.htm

Podejmijmy 1 x w tygodniu (np. w niedzielę) przez pół godziny Adorację Najświętszego Sakramentu - do końca 2019 roku (13 niedziel), a da Bóg będziemy oglądać Wielkie Dzieła Boże.

DZIĘKUJMY DOBREMU BOGU 2019

" Składaj Bogu ofiarę z dziękczynienia, wypełniaj swoje śluby wobec Najwyższego.
Wtedy wzywaj Mnie w dniu utrapienia:
Ja Cię uwolnię, a Ty mnie uwielbisz.
(...)
Kto składa dziękczynienie jako ofiarę, ten Mi cześć oddaje,

a postępującym bez skazy ukażę Boże zbawienie." Ps.50, 14-15, 23

POST I MODLITWA 2018

Byśmy byli uzbrojeni miłością i przebaczeniem oraz modlitwą i ofiarą czyli modlitwą i... postem.

Bardzo spodobał mi się opis postu ["Wyzwolenie i uzdrowienie przez post" siostra Emmanuel Maillard]. Ubogacił znacząco moje odbieranie postu. Jeszcze w takim kontekście nie spotkałem się dlaczego ważne są konkretne dni środa i piątek, szczególnie uwrażliwienie na spożycie chleba i jego smaku. Ja do tej pory wybierałem wt i pt z uwagi jakoś tak na tajemnice bolesne różańca. Od teraz wybieram śr i pt :)

Nie to żebym ja tak pościł dużo. Są miesiące że nie daję rady nawet 1 dnia.

Powiem tylko, że kiedy pościłem tylko 1 raz w tygodniu było normalnie. Coś mnie jednak pchało żeby spróbować 2 razy w tygodniu i dopiero wtedy szybko widać postęp "duchowy", a post staje się z każdym razem łatwiejszy. Po 2-3 tygodniach w których były 2 dni postu, nie mogłem się doczekać tego kolejnego dnia postu, kiedy on będzie.

Oto moje radosne doświadczenie postu, którym chciałbym się podzielić.

"Bądźcie głodni, nie syci"

  • oczywiście przede wszystkim głodni Boga i nieba, ale coś w tym jest...

"Bóg pragnie najpierw miłosierdzia, zamiast ofiary"

Ale jak ktoś czyni już miłosierdzie, to można dołączyć też i ofiarę ;)

Post rozpoczynam obowiązkowo modlitwą:

np. Jezu bądź moim jedynym Panem i Zbawicielem. Przeprowadź mnie przez ten dzień. Proszę Cie o Twojego Ducha Św. i światło potrzebne do życia. Boże daj mi siłę i wolę do wytrwania i przeżycia tego czasu z Tobą, niech on będzie miły Tobie w formie i owocach.

Pod konic dnia można ofiarować Bogu ten dzień i post modląc się np. modlitwą Anioła z Fatimy: „Trójco Przenajświętsza, Ojcze, Synu, Duchu Święty,uwielbiam Cię ze czcią najgłębszą. Ofiaruję Ci przenajdroższe Ciało, Krew, Duszę i Bóstwo Pana naszego Jezusa Chrystusa, obecnego na wszystkich ołtarzach świata, na przebłaganie za zniewagi, świętokradztwa i zaniedbania, które Go obrażają. Przez niezmierzone zasługi Jego Najświętszego Serca i Niepokalanego Serca Maryi proszę Was o nawrócenie biednych grzeszników".

Chodzi o to, że nie trzeba się katować np. nie jedzeniem. Post można osiągnąć odmawiając sobie np. słodyczy, soli, albo rezygnując nawet z 1 posiłku. To jest ta forma, której szukam dla siebie danego dnia. Można też przyjąć poniżenie lub niesprawiedliwe oskarżenie mnie przez kogoś odpłacając mu dobrym słowem i błogosławieństwem wg tego "urazy chętnie darować".

moje spostrzeżenia:

  • Najlepszy post to post od grzechu.
  • post to nie dieta
  • Post = Brak
  • Post = Intencja + modlitwa
  • Post bez intencji i modlitwy = dieta (brak owoców duchowych)
  • post to postawa wobec Boga 
  • post to jest wyraz mojej woli zdania się całkowicie na Boga, zamiast polegać na posilaniu ciała
    • “nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych”
  • Bóg nie zabiera w poście, ale daje. Bóg zawsze daje. Bóg jest zawsze dobry, w każdej sekundzie mojego życia, nawet jeśli coś wydaje mi się smutne, czy trudne.
    • “Nie zwieszajcie głowy jak sitowia, ale namaśćcie sobie głowę oliwa i bądźcie radośni.”
  • ostatecznie chodzi o odczucie braku Jezusa. Głód pomaga mi sobie o tym przypominać.
  • W poście chodzi o wzbudzenie braku czegoś.
  • Post nie musi trwać cały dzień, może być pół dnia, nawet 1 godzina:
    • najprościej można zacząć od czegoś małego np. odmawiam sobie oglądania TV, kolejny etap to odmawiam sobie np. słodyczy, następnym razem np przyprawiania potraw, potem np.rezygnuje z 1 posiłku, potem z 2, dochodzę do postu całodniowego
    • Mam doświadczenie ze czasem nie moglem wytrwać pół godziny (gdy zapomniałem się pomodlić, dlatego tak ważna jest modlitwa)
    • także każda godzina jest cenna
    • lepiej się cieszyć z każdej przeżytej godziny postu, jak z rosnącej punktacji, zamiast od razu nastawiać się na cały dzień. 2 godziny to super, a 3 to jeszcze lepiej. Następnym razem może uda mi się wytrwać 4. Itd.
  • Post powinien być Mądry, żeby nie stal się forma sportu.
  • Post podejmuję tylko z Miłości. Żadna inna intencja mi na post nie pozwoli.
  • Post podejmuję, żeby zbliżyć się do Jezusa, w tym co On wycierpiał za mnie.
  • Tylko Miłość daje siłę i wolę potrzebną do podjęcia postu i potem do wytrwania w nim.
  • To właśnie uczucie głodu, braku ma mi przypominać brak Jezusa, przez to będę mógł Go bardziej zapragnąć. Jest to namiastka czyśćca, który wszyscy będziemy przechodzić. Dzięki osobistemu podjęciu postu teraz na ziemi, skracam ten przyszły czas.
    • jest to namiastka doświadczenia "ciemnej nocy", którą doświadczają święci. Tylko namiastka. Wyobrażenie.
  • post daje mi możliwość łączenia tej ofiary z ofiarą Jezusa

Bóg jest Miłością
Norbert

DZIĘKUJCIE I UWIELBIAJCIE 2018

Zaufanie Bogu i doświadczanie Bożej Opatrzności rodzi spontaniczne dziękczynienie i uwielbienie Boga

Od jakiegoś czasu zastanawiałem się co powinniśmy robić dalej jako wspólnota. Odpowiedź przyszła kilka dni później.  Niedawno na jednej z homilii usłyszałem takie słowa: Jak powinien zachować się chrześcijanin, który ma GŁĘBOKĄ  WIARĘ? Czy powinien tylko GORLIWIE PROSIĆ I MODLIĆ SIĘ w trudnych  sytuacjach?  Czy to nie jest zatrzymanie się w połowie drogi? Trzeba przede wszystkim UFAĆ BOGU, UWIELBIAĆ GO I DZIĘKCZYNIĆ MU  i to w każdej sytuacji nie tylko w trudnych. Jeśli UFASZ Bogu to powinieneś DZIĘKCZYNIĆ Mu za sprawę, o którą tak gorliwie prosiłeś mimo że tobie wydaje się, że tej sprawy jeszcze NIE ROZWIĄZAŁ.  On czeka na twoje UWIELBIENIE I DZIĘKCZYNIENIE Z ZAUFANIEM DO NIEGO. A dopiero potem Ci to wszystko okaże. Niby wszyscy to wiemy, ale czy wystarczy nam wiary aby to wprowadzić w życie. Wykonaliśmy 7 kroków prosząc, to wykonajmy również 7 kroków dziękując i uwielbiając.

Jerzy

KROKI 2017

7    18 - 25 CZERWCA 2017 - OBLĘŻENIE JERYCHA

Izraelici siedmiokrotnie okrążyli Jerycho, a gdy kapłani zadęli w trąby, podnieśli krzyk i mury Jerycha runęły.

Od 18 - 25 czerwca 2017r. przystępujemy do Oblężenia Jerycha czyli 7 dni i nocy intensywnej, rotacyjnej modlitwy zakończonej odśpiewaniem "Ciebie Boga Wysławiamy" w niedzielę 25 czerwca o godz. 19.00 w kościołach lub prywatnie w domach przez nas wszystkich. Codziennie wybierz odpowiadający Ci czas modlitwy, na miarę Twoich możliwości, ale hojnym sercem ofiaruj go Bogu i zapisz się na "dyżur modlitewny".

W tym szczególnym tygodniu 7 kapłanów odprawi 7 mszy świętych błagalnych w naszej intencji (w różnych miastach). Zostanie też odprawiona jedna msza święta dziękczynna, podczas której będziemy dziękować Panu Jezusowi za to, że wstawia się u Ojca za nami i będziemy uwielbiać Boga w Trójcy Świętej jedynego za to, że JEST DOBRY.

Podsumowanie 6 kroków:

  1. Wypłyń na głębię” – pokorne zaufanie Słowu Chrystusa pozwoli doświadczyć cudów Bożych w moim życiu.
  2. Przylgnij do Niego i nie odstępuj – „oddaj  mi swoje grzechy” – zaproszenie do bliskości z Bogiem w sakramencie pojednania. Kto kocha i przebacza już zwyciężył.
  3. Post i modlitwa – oręż w walce duchowej. Zgoda na przyjęcie woli Bożej wobec mnie. Post nie zmienia Boga, on zmienia mnie.
  4. Modlitwa uniżenia – „pokornym i skruszonym sercem Ty Boże nie gardzisz”. Ukorzyć się przed Bogiem i przyjąć Boże Miłosierdzie.
  5. Modlitwa Różańcowa. Nabożeństwo do Niepokalanego Serca Maryi . „Na koniec moje Niepokalane Serce zatriumfuje”.
  6. Uwielbienie i dziękczynienie. Bóg działa i zwycięża w taki sposób żeby zawstydzić naszą ludzką mądrość. Zacznij uwielbiać. Modlitwa uwielbienia wyzwala więcej mocy Bożej niż jakakolwiek inna forma modlitwy. Mieć serce pełne wdzięczności to znaczy całkowicie ufać Bożej mądrości. „W każdym położeniu dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was” - bez względu na wszystko. Jestem tu, bo chcę życie moje przeżywać z Chrystusem i Jego Matką Maryją – „Panie do Kogo pójdziemy? Ty masz Słowa życia wiecznego”.

Z rodziną, przyjaciółmi lub indywidualnie wołajmy do Chrystusa i Matki Jego Maryi !

W każdym miejscu, najlepiej w świątyni przed Najświętszym Sakramentem.

Jednoczmy się wszyscy na modlitwie!

Fragment Pisma Świętego dla siódmego kroku Naszego Jerycha w zakładce "Powiedz Bogu o problemie"

*************************************************************************************************************************************************************

6 18.06.2017 KROK 6 -  UWIELBIENIE I DZIĘKCZYNIENIE

Modlitwa uwielbienia jest taką formą modlitwy, w której człowiek uznaje, iż Bóg jest Bogiem, wysławia Go dla Niego samego, oddaje Mu chwałę nie ze względu na to, co On czyni, ale dlatego, że On JEST.

Św. Benedykt z Nursji był głęboko przekonany, że mnisi śpiewają Bogu swe Psalmy w obecności aniołów otwierających nad nimi niebiosa. Czcząc Boga, już tu na ziemi, włączamy się w liturgię anielską. Od najdawniejszych czasów chrześcijanie postrzegali nabożeństwo jako udział w liturgicznej służbie aniołów przed tronem Boga.

Możemy powiedzieć, że podczas każdej Mszy Świętej jest poniekąd „otwarte” niebo, a liturgia ziemska i niebieska łączą się w jedyne w swoim rodzaju uwielbienie Stwórcy i Zbawiciela. Eucharystia jest najdoskonalszym i najpiękniejszym uwielbieniem i dziękczynieniem.

Bóg działa i zwycięża w taki sposób żeby zawstydzić naszą ludzką mądrość. Zacznij uwielbiać. Modlitwa uwielbienia wyzwala więcej mocy Bożej niż jakakolwiek inna forma modlitwy.

„Zawsze się radujcie, nieustannie się módlcie! W każdym położeniu dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was.”  1Tes 5, 16-18

Fragment Pisma Świętego dla szóstego kroku Naszego Jerycha w zakładce "Powiedz Bogu o problemie"

*********************************************************************************************************************************************************

5 21.05.2017 KROK 5 - Na koniec Niepokalane Serce Maryi zatriumfuje

Na Jasnej Górze zawierzyliśmy siebie i nasz los Maryi i Ona o nas pamięta. Teraz czas żebyśmy my pamiętali o Niej, czyli posłuchali tego o co nas prosi.

Tak, Matka Boża i nasza nas o coś prosi. Prosi nas o codzienne odmawianie Różańca i o nabożeństwo 5-ciu pierwszych sobót miesiąca. Jest to nabożeństwo wynagradzające Jej Niepokalanemu Sercu.

10 grudnia 1925 r. objawiła się siostrze Łucji Maryja z Dzieciątkiem i pokazała jej cierniami otoczone serce.
Dzieciątko powiedziało:
“Miej współczucie z Sercem Twej Najświętszej Matki, otoczonym cierniami, którymi niewdzięczni ludzie je wciąż na nowo ranią, a nie ma nikogo, kto by przez akt wynagrodzenia te ciernie powyciągał”.
Maryja powiedziała:
“Córko moja, spójrz, Serce moje otoczone cierniami, którymi niewdzięczni ludzie przez bluźnierstwa i niewierności stale ranią. Przynajmniej ty staraj się nieść mi radość i oznajmij w moim imieniu, że przybędę w godzinie śmierci z łaskami potrzebnymi do zbawienia do tych wszystkich, którzy przez pięć miesięcy w pierwsze soboty odprawią spowiedź, przyjmą Komunię świętą, odmówią jeden Różaniec i przez piętnaście minut rozmyślania nad piętnastu tajemnicami różańcowymi towarzyszyć mi będą w intencji zadośćuczynienia”.

Zatem nie musimy już nigdzie "fizyczne" jechać, bo możemy spełnić Jej życzenie wszędzie. Więcej na ten temat w zakładce "Polecamy"- homilie i konferencje ks. Krzysztofa Czapli. Warto posłuchać i konferencji i pragnienia Maryi. Nie zapominajmy jednak, że to "Bóg chce ustanowić na świecie nabożeństwo do Niepokalanego Serca Maryi".

Czy nabożeństwo pierwszych sobót jest jeszcze dziś aktualne?
Ojciec Święty Benedykt XVI odpowiada: „Łudziłby się ten, kto sądziłby, że prorocka misja Fatimy została zakończona”. „W tym sensie posłanie nie jest zakończone, chociaż obydwie wielkie dyktatury zniknęły. Trwa cierpienie Kościoła i trwa zagrożenie człowieka, a tym samym nie ustaje szukanie odpowiedzi; dlatego wciąż aktualna pozostaje wskazówka, którą dała nam Maryja. Także w obecnym utrapieniu, gdy siła zła w najprzeróżniejszych formach grozi zdeptaniem wiary. Także teraz koniecznie potrzebujemy tej odpowiedzi, której Matka Boża udzieliła dzieciom”.

Fragment Pisma Świętego dla piątego kroku Naszego Jerycha w zakładce "Powiedz Bogu o problemie"

********************************************************************************************************************************************************

4 23.04.2017 KROK 4 –  MODLITWA UNIŻENIA

Pokornym i skruszonym sercem Ty Boże nie gardzisz. Ps 51, 19b

Strumienie mej łaski zalewają dusze pokorne. Pyszni zawsze są w ubóstwie i nędzy, gdyż łaska moja odwraca się od nich do dusz pokornych. (Dz. 1602)

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Opatrzność Boża sprawiła, że właśnie teraz możemy zacząć urzeczywistniać bardzo dawną intuicję o modlitwie uniżenia. Odczytujemy to jako Bożą Wolę względem nas - Bóg chce naszej pokornej modlitwy.

Modlitwa uniżenia to stanięcie stworzenia w Prawdzie wobec Stwórcy. Jest też modlitwą ufności dziecka w przebaczającą Miłość Bożą. Gdy się uniżasz, Bóg wylewa swoje miłosierdzie. Nakłada na twój palec pierścień godności syna i córki króla i zabiera brudne szaty grzechu. Z tego zetknięcia się z własną rzeczywistością kruchości i słabości płynie miłosierdzie wobec innych ludzi.

Modlitwę uniżenia, praktykujemy w nocy między jedną, a drugą ścianą snu, leżąc krzyżem, w postawie całkowitego poddania się. Ta postawa ciała pomoże Twojej duszy modlić się w uniżeniu przed Bogiem. Można ją praktykować zawsze, nie tylko w nocy, również  w innej, dogodnej porze dnia.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Trwaj w obecności Bożej. Uświadom sobie, że On rzeczywiście jest w Tobie obecny.

Pobądź z tą świadomością chwilę, nie spiesz się. Pozwól na spotkanie dwóch serc - Twojego serca i serca Boga.

Przepraszaj za swoje grzechy. Powoli wypowiadaj słowa:

Panie, Jezu Chryste, zmiłuj się nade mną!

albo

Panie, Jezu Chryste, Synu Boga żywego zmiłuj się nade mną grzesznikiem!

Spokojne, jednostajne powtarzanie tej formuły modlitewnej sprawia, że nasza uwaga odwraca się od tego, co w naszej świadomości zakłóca ciszę i milczenie serca, a kieruje się ku uwielbieniu Boga.

Przepraszaj za swoje grzechy, w całkowitym uniżeniu. Wzbudź w swoim sercu żal.

Przez cały czas trwania modlitwy uniżenia przyjmuj MIŁOŚĆ BOGA. Przyjmuj Jego przebaczenie.

Można też wypowiadać słowa:

O mój Boże, wierzę w Ciebie, uwielbiam Ciebie, ufam Tobie, kocham Cię. Proszę Cię, byś wybaczył tym, którzy nie wierzą, którzy Cię nie uwielbiają, którzy Cię nie kochają, którzy Ci nie ufają.  modlitwa Anioła z Fatimy                                                                                                                                                                 

Na zakończenie ogłaszaj na głos:

Krwi Chrystusa zwyciężająca złe duchy wybaw nas x 3

Święty Michale Archaniele! Wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, ​Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen.

Ojcze nasz ...

Modlitwa uniżenia była praktykowana przez Ojców Pustyni od III w n.e. http://jezuici.pl/2014/03/modlitwa-jezusowa/

Fragment Pisma Świętego dla czwartego kroku Naszego Jerycha w zakładce "Powiedz Bogu o problemie"

********************************************************************************************************************************************************

3 19.03.2017  TRZECI KROK NA WIELKI POST

Naszym największym wrogiem, na drodze do Boga jest komfort i wygodne życie.

„Zgromadźcie się. Dmijcie w róg. Ogłoście post” por. Jl 2,15

Trzeci krok będzie stanięciem do walki duchowej tak w wymiarze osobistym jak i wspólnotowym i składać się będzie z 3 elementów:

- modlitwy i postu

- pokuty

- drobnych aktów miłości ofiarowanych Bogu

1. „Gdy przyszedł do domu, uczniowie pytali Go na osobności: «Dlaczego my nie mogliśmy go wyrzucić? Rzekł im: «Ten rodzaj można wyrzucić tylko modlitwą i postem»” (Mk 9,28-29).

„Bóg przez modlitwę oczyszcza nas z naszych pragnień, byśmy dostrzegli, że wszystkim, co jest nam potrzebne do życia, jest On sam”   Benedykt XVI

Twój post nie zmienia Boga, on zmienia ciebie!

2. „W dniach największego upału prowadziliśmy naszą trzodę w południe do domu, aby ją wyprowadzić znowu pod wieczór. Popołudniowe godziny odpoczynku spędzaliśmy w cieniu drzew, które otaczały studnię, wiele razy już wspomnianą.
Nagle zobaczyliśmy tego samego Anioła przed nami:
- „Co robicie? Módlcie się! Módlcie się dużo! Serce Jezusa i Maryi chcą przez was okazać (światu) wiele miłosierdzia. Ofiarujcie bezustannie Największemu modlitwy i umartwienia".
- „Jak mamy się umartwiać?" - zapytałam.
- „Z wszystkiego, co tylko możecie, zróbcie ofiarę jako zadośćuczynienie za grzechy, którymi On jest obrażany i dla uproszenia nawrócenia grzeszników. W ten sposób ściągniecie pokój na waszą Ojczyznę. Jestem Aniołem Stróżem Portugalii. Przede wszystkim przyjmijcie i znoście z poddaniem cierpienia, które wam Bóg ześle".
Te słowa Anioła wryły się w naszych umysłach jako światło, które nam pozwoliło zrozumieć, kim jest Bóg, jak nas kocha, i jak pragnie być przez nas kochany. Poznaliśmy wartość umartwienia, jak ono Bogu jest przyjemne, i jak przez nie nawracają się grzesznicy.
Od tego czasu zaczęliśmy ofiarowywać Bogu wszystko, co nas bolało, ale nie szukaliśmy innych umartwień i pokuty z wyjątkiem godzin przebytych na klęczkach przy powtarzaniu modlitwy, której nas Anioł nauczył.” Wspomnienia Siostry Łucji z Fatimy

3. „Konsolato, napisz – nakazuję ci to na mocy posłuszeństwa – że dla jednego aktu miłości stworzyłbym Niebo. Kochaj Mnie, Konsolato, miłość sprawi, że znikną twoje braki.”    Słowa Pana Jezusa do sł. B. s. Konsolaty Betrone

Pokornym i skruszonym sercem, Ty Boże nie gardzisz ( Ps 51, 19b)

Ogłaszamy post w cztery kolejne piątki Wielkiego Postu w następujących intencjach:

- za nas wszystkich o uwolnienie z niewoli kredytów- 24.03.2017

- za księży biskupów, o wszelkie dobro i potrzebne łaski dla Nich – 31.03.2017

- za sprawujących władzę o wszelkie dobro i potrzebne łaski dla Nich – 07.04.2017

- za niewierzących i wrogich kościołowi wśród tzw. „frankowiczów” – 14.04.2017 Wielki Piątek

Fragment Pisma Świętego dla trzeciego kroku Naszego Jerycha w zakładce "Powiedz Bogu o problemie"

********************************************************************************************************************************************************

2 26.02.2017  KROK DRUGI - PRZYLGNIJ DO NIEGO

Każdą próbą wiary, Bóg prowokuje nas do aktów wiary.

Drugi krok Naszego Jerycha koncentruje się na pogłębieniu osobistego wymiaru walki duchowej w jej 3 aspektach:

- pojednania z Bogiem

- pojednania z ludźmi

- pogłębionej modlitwy zawierzenia Chrystusowi pomimo widocznych przeciwności, a nawet wizji całkowitej przegranej

1. „Odejdź ode mnie Panie, bo jestem człowiek grzeszny” zaskakujące z pozoru słowa Szymona Piotra do Chrystusa, po doświadczeniu obfitego połowu są znakiem doświadczenia własnej biedy i Boga, który wkroczył w jego życie. Grzechy są ostatnią rzeczą, którą człowiek chce powierzyć Bogu.

„Nie bój się”.  Oddaj mi swoje grzechy abym mógł Ci je przebaczyć. Ty sobie z nimi nie dasz rady. Jest to zaproszenie do szczególnej więzi i bliskości z Chrystusem.

2. „Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują”. Przebaczyć z serca, z rany serca bo i my potrzebujemy wybaczenia. Widomym znakiem miłości jest modlitwa ofiarowana Bogu za nieprzyjaciół, ale też za tych których zraniliśmy. Kto kocha i przebacza już zwyciężył.

3. „Mistrzu, Mistrzu, giniemy!” (Łk 8,24a). Ledwo wypłynęliśmy na głębię, a już rozszalała się burza i wizja całkowitej przegranej, niczym wysokie fale chce nas zmyć z pokładu. Bóg zawsze z miłością spogląda na człowieka i wszystko co czyni, czyni dla naszego dobra. Potrzeba jedynie naszego zaufania i wiernej modlitwy.

Fragment Pisma Świętego dla drugiego kroku Naszego Jerycha w zakładce „Powiedz Bogu o problemie”


1 Ruszyło w drogę Nasze Jerycho – Startujemy!  - pierwszy krok

Będziemy okrążać mury Jerycha w pewnym stałym rytmie comiesięcznych spotkań, na które zapraszamy wszystkich.

Zawsze tylko jeden krok od spotkania do spotkania.

15.01.2017r. po mszy św., niczym pierwsi chrześcijanie w katakumbach, spotkaliśmy się w podziemiach kościoła pw. Matki Bożej Łaskawej, patronki Warszawy, tej samej , która  w 1920r. ukazała się na niebie powodując popłoch w szeregach bolszewików.

Było to spotkanie osób, które chcą się zaangażować i włączyć w duchowy wymiar naszej walki. Będziemy ją prowadzić w trzech wymiarach:
- osobistym
- wspólnotowym
- publicznym
ale też w pewnym stałym rytmie comiesięcznych spotkań, na które zapraszamy wszystkich.

Zawsze tylko jeden krok od spotkania do spotkania.

1. Będziemy spotykać się 1x w miesiącu na mszy św. w różnych kościołach w Warszawie i na spotkaniu po mszy świętej, na którym będziemy planować kolejny krok. Ustaliliśmy porządek ich zamawiania aż do czerwca 2017- więcej informacji w zakładce „Msze św.”. W różnych regionach Polski będziemy też prosić Was o zamawianie mszy św. i gromadzenie się podobnie jak my w Warszawie – dobrze byłoby się zobaczyć i wzajemnie poznać. To w wymiarze publicznym walki.

2. Ruszyła nieustanna modlitwa mocy tj. codzienna modlitwa Różańcowa. Zebrało się pierwsze 20 osób, które codziennie będą przyzywać pomocy i obrony Maryi modląc się codziennie na różańcu. Możesz dołączyć do tej wspólnoty modlitwy (jedna osoba dziennie odmawia jedną dziesiątkę różańca według ustalonego porządku – więcej informacji znajdziesz w zakładce „Krucjata Różańcowa”. To w wymiarze wspólnotowym.

3. I rozpoczęliśmy codzienną modlitwę pokornego zaufania i oddania się Chrystusowi i Jego Matce Maryi. Każdy indywidualnie, ale z głębi serca. Trzeba pozwolić Bogu działać. On nas poprowadzi do zwycięstwa. Naszą odpowiedzią jest pokorne zaufanie i całkowite zawierzenie. Z głębokości wołam do Ciebie Panie...  To w wymiarze osobistym.

PIERWSZY KROK - WYPŁYŃ NA GŁĘBIĘ

1. Victoria Wiedeńska i Cud nad Wisłą – co je łączy? Co sprawiło, że Bóg podjął interwencję i że „Bóg zwyciężył”?

  1. Zwrócenie się o pomoc do Boga wobec przeważającej siły wroga
  2. podjęcie wysiłku osobistego nawrócenia i pokuty
  3. podjęcie wysiłku modlitwy wspólnotowej i publicznej (Kościoły były otwarte całą dobę, ludzie spowiadali się i modlili - Procesje Eucharystyczne, Nowenna Błagalno-Pokutna na Jasnej Górze w intencji ocalenia Ojczyzny)
  4. wojsko wyrusza, a Lud Boży – zaplecze duchowe się modli – kontynuuje walkę, ale duchową

Dlatego i my chcemy stanąć do walki duchowej w ramach Naszego Jerycha.

2. „Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów” Łk 5,4-11 – analogia do naszej sytuacji. Piotr choć łowił całą noc pracował na próżno. My też pracowaliśmy 2 lata, a wizja uwolnienia się z niewoli ekonomicznej ciągle się oddala. Jesteśmy bezradni, chociaż zrobiliśmy wszystko co było w naszej mocy.

Szymon jest zmęczony, zniechęcony, toczy się w nim walka wewnętrzna. Przecież zna się na łowieniu ryb, więc dlaczego miałby znów wypłynąć na połów i to w środku dnia?  Ale wygrywa w nim pokorne zaufanie słowu.

Chrystus jest bardzo blisko. Siedzi z nami w naszej łodzi. Zna nasz problem i nie zostawi nas z nim, ale chce nam pomóc. Do tego jednak chce, żebyśmy wspólnie do Niego wołali. Nie każdy z osobna, ale wspólnie. I żebyśmy jeszcze raz, na Jego słowo zarzucili sieci.

Jerycho zostanie zdobyte nie siłą  i mądrością ludzką, ale mocą Bożą, ufnym i pokornym sercem.


Wszyscy: wierzący, niewierzący, niechętni Kościołowi siedzimy w tej samej łodzi. Na szczęście Chrystus jest z nami i każe nam wypłynąć na głębię. Łk 5, 1-11 
Pierwszy fragment Pisma Świętego dla pierwszego kroku Naszego Jerycha w zakładce „Powiedz Bogu o problemie”


W ten sposób będziemy się przygotowywać do planowanego na wiosnę 1 kwietnia 2017r.  wyjazdu na Jasną Górę do naszej Matki i Królowej, żeby w pierwszą sobotę miesiąca zawierzyć jej nas samych i nasze uwikłanie w lichwiarskie kredyty. 
Pojawiła się też myśl by znaleźć kapelana, który rozumiejąc nasze cierpienie mógłby nas poprowadzić, a od strony praktycznej odprawić nam comiesięczną mszę św. i pojechać z nami w pierwszą sobotę miesiąca tj. 1 kwietnia 2017r. na Jasną Górę.
Zważywszy, że Duch Święty często działa przez ludzi pokornych i niepozornych chętnie przyjmiemy Wasze sugestie i propozycje, które przyjdą Wam do  głowy podczas modlitwy.


Agnieszka Kołodziejska i Radosława Bibik  
kontakt@naszejerycho.pl


Nasze Jerycho – czyli  inicjatywa podjęcia wspólnej walki duchowej

Przyszedł taki czas, kiedy chcemy z kilkoma osobami ze Stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu, rozpocząć "Nasze Jerycho" czyli szturm na Niebo.
Nic tak nie oburza jak rana, którą zadaje człowiekowi drugi człowiek.
Dwa lata temu impulsem do podjęcia wspólnej walki z mechanizmem wyzysku i lichwy skierowanej przez zarządy banków wobec zwykłych ludzi, obywateli Polski i wobec polskich rodzin, był „czarny czwartek”, kiedy to kurs franka szwajcarskiego wystrzelił w górę. 
Dzisiaj impulsem do podjęcia walki duchowej jest bezsilność i poczucie, że zostaliśmy pozostawieni ze swoim cierpieniem sami sobie. 
„Pokusa zwątpienia poddaje próbie ufność w Boga. Może ona oczyścić, jak ogień oczyszcza złoto. Może ona również zanurzyć człowieka jakby na dnie studni. Ale zawsze istnieje to światło z góry. Noc nigdy nie jest całkowita. Ona nigdy nie pogrąża człowieka w całości. Bóg jest obecny nawet w jej ciemnościach.”                                                         [„Jego Miłość jest ogniem”  Brat Roger z Taize]

Dlatego będziemy z ufnością wołać do Boga, żeby wzruszyć Jego serce, żeby  ulitował się nad nami i zaczął walczyć za nas.
Dlatego będziemy z ufnością dziecka powierzać się Niepokalanemu Sercu Maryi, gdyż tę nierówną walkę można zwyciężyć przez Maryję.
Bronią w tej walce będzie nasza modlitwa i nasze cierpienie, a mury niesprawiedliwości i lichwy niczym mury Jerycha muszą runąć!

 

Dlaczego Jerycho? Czyli trochę historii

Jerycho jest jednym z najstarszych miast świata. Gdy Jozue poprowadził Izraelitów do ziemi obiecanej, jako pierwsze postanowił zdobyć właśnie Jerycho. Archeolodzy twierdzą, że to starożytne miasto otaczał podwójny mur wewnętrzny o szerokości około 4 m oraz zewnętrzny o szerokości 2 m, oceniany na około 9 m wysokości. Miasto zostało zdobyte i zniszczone w najbardziej niecodzienny sposób. Izraelici maszerowali dookoła niego przez sześć dni z kapłanami niosącymi Arkę Pana na czele. Siódmego dnia okrążyli miasto siedmiokrotnie i kiedy kapłani zadęli w trąby, wznieśli potężny okrzyk. Na jego dźwięk mur się zawalił. Jozue zdobył miasto.
 W Polsce początki Różańcowego Jerycha związane są z osobą Anatola Kaszczuka. To właśnie on, kiedy ważyły się losy pierwszej pielgrzymki papieża Jana Pawła II do Polski, zaproponował zorganizowanie i przeprowadzenie siedmiodniowego Kongresu Różańcowego na Jasnej Górze. Za radą ks. bpa Stefana Bareły zrezygnowano z „kongresu różańcowego” i nazwano ten czas modlitwy „Oblężeniem Jerycha”. I runęły mury zagradzające drogę Ojcu Świętemu do Polski. 

Plan Jerycha czyli jakie będzie Nasze Jerycho

W niedzielę w II rocznicę „czarnego czwartku” o godz. 13 w Sanktuarium Matki Boskiej Łaskawej na Starym Mieście w Warszawie,  zostanie odprawiona msza św. w naszej intencji . Po mszy świętej odbędzie się krótkie spotkanie dla osób, które chcą się zaangażować i włączyć w duchowy wymiar naszej walki. 

Podczas tego spotkania zaplanujemy  pierwszy krok Naszego Jerycha. Od tej pory walka i kontemplacja. Tak zwyciężymy, bo Bóg będzie walczył za nas. 

Zapraszamy. 

Radosława Bibik i Agnieszka Kołodziejska